Moja 14-letnia córka, Marta, wcześniej uczęszczała do jednej z renomowanych olsztyńskich szkół językowych i zawsze była najlepszym uczniem w swojej grupie. Wybór tej szkoły był podyktowany głównie lokalizacją, ponieważ mogła samodzielnie przemieścić się do szkoły, podczas gdy my jeszcze pracowaliśmy.
Była zadowolona z zajęć, zdobywała nagrody za wyniki w nauce, np. bilety do kina, uczestniczyła w wydarzeniach organizowanych przez szkołę jak: wigilia, halloween, itp. Zastanawiające było to, iż nigdy nie miała żadnej pracy domowej jak i to, iż te jej dobre wyniki w szkole językowej nie przekładały się na sukcesy podczas udziału w konkursach i olimpiadach z języka angielskiego.
Po długim namyśle postanowiliśmy zmienić szkołę. Wybór padł na ARTOS i teraz Marta uczęszcza na zajęcia do ARTOS-u. Córka jest znów najlepsza w grupie, jest zadowolona z zajęć, jednak po każdym spotkaniu ma zadaną solidną porcję pracy domowej, czyli prawie wszystko tak samo, ale 'prawie' czyni wielką różnicę.
Tylko po jednym roku nauki w ARTOS-ie w ogólnopolskim konkursie językowym Albus Marta zajęła 8 lokatę w Polsce i otrzymała tytuł Laureata.
Porównanie ARTOS-u z poprzednią szkołą językową wypada zdecydowanie na korzyść ARTOS-u. Dlatego polecam ARTOS - rodzice, nie traćcie czasu waszych dzieci i pieniędzy.